wtędy

słowo jest miejscem w które czas się przebiera
czesi kupili sobie bramkarza który nie rzuca słów na wiatr tylko spokojnie stoi w kolejce
chcesz żebym wzięła do ust?
początek świata jest wszędzie
nie umlę nie umlę
między czorsztynem a niedzicą
we wrześniu pracownicy dostają ołówkowe
podasz mi wolną wolę?
w środku nocy w windzie zatrzymanej między piętrami
częstują go siekierą
przez wyrzeczenie się wpływu na zdarzenia
czekając na właściwą nazwę
każdy punkt widzenia jest tak samo dobry
a co tu rozumieć?
najgłębiej jest to co jest niechcący
spadł na nią samobójca
i zmierza w kierunku nieobranym
człowiek nie widzi tego co jest tylko to co może nazwać
na peronie w ghaziabadzie
albrecht dürer płynie na zelandię
pamięć rośnie korzeniami w górę rwie się
za pomocą gdyby
przemieszcza się kura olbrzyma
pojazdówszpachlarzświecki
przygnieciony 30-metrowym krzyżem
w pomidorowej
w cenie kawalerki w wałbrzychu
wciąż nie ma końca ani co z tego
w masarni życie jest dodatkiem do anegdoty
i/lub przewlekłe samooskarżenia
po kalahari przechadza się
w podziemnym okręcie
inna wersja śmierci empedoklesa wygląda tak:
opowieść to najbardziej trujący konserwant
bomba walczy z bykiem
kto zepsuł ciemność?
nigdzie dociera wszędzie przed czasem
krzyk nie dorasta nędzy do gardła
na rzece tag spowitej poranną mgłą
autor idzie ulicą smoczą
gdzie my jesteśmy? u siebie w przenośni
kłamstwo zaczyna się od podobnego
jack kerouac wchodzi do łóżka helen weaver
na zatopionej w bursztynie pchle
skulony w dziurce od klucza
– to najpewniejsi laureaci oscarów
niewidzialne łączy świat na części
08:41:03.455 © kurwa!
nie ma tancerzy jest tylko taniec
czesi kupili sobie bramkarza którego życie pisze najpiękniejsze romanse i wydaje resztę co do godziny
czesi kupili sobie bramkarza którego trzeba trzymać w szafce
drugie tyle jest własnością pozostałych mieszkańców globu
bomby trzymają parasole aby chronić się przed deszczem
z ręką na sercu
czesi kupili sobie bramkarza który opłynął planetę w pudełku po butach baty z kapeluszem słoniny na maszcie
przed hotelem patria
kamienie wystają z wody czekają albo śnią
w drodze do po nic
a ty z kim rozmawiasz kiedy mówisz do siebie?
bomba płacze po odratowaniu jej z łodzi tonącej na morzu egejskim
plastikowa torebka to po niemiecku plastikbeutel plastikbeutel to po rumuńsku pungă de plastic pungă de plastic to po holendersku
w jednym z prywatnych żłobków
amerykańska bomba pokazuje swój wpis do księgi gości
usług fryzjerskichteolog
czas to most zwodzący
od strony łomży
do rutynowej kontroli zatrzymany został kierowca osobowej mazdy w miejscowości kaczki średnie
w masarni mieszka człowiek z człowieka wydeptany
a co ma zrobić kolejarz z grudziądza
bomba otrzymuje dawkę przypominającą
pod wpływem oczywistego cudu
pośród pełnych krokodyli potoków
z niegojącą się raną pachwiny
ech
podczas wojny grałem w kulki
z wczoraj nieprzebytym
na każde celne pytanie tego świata jest tylko jedna odpowiedź
søren kierkegaard unosi kapelusz
w pabianicach na jednej z ulic policjanci zauważyli dwie osoby idące obok siebie
widelcem po szkle
wysoki sąsiedzie
na koniu z biało czerwoną flagą
życie nabiera sensu przez ślepe uczynki
czterech się powiesiło (na plebanii lub w kościele)
biologiinoszowynurek
w 10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 sekundach
nie ma sposobu na to co dzieje się tylko raz
czesi kupili sobie bramkarza który nie patrzy do zlewu i nie komentuje kroju swojego garnituru
ja to nikt inny
tylko boks zbliża ludzi
ciało piotra grzesika drugi tydzień rozkłada się w zapomnianym mieszkaniu
mona liza była psem
w ośrodku dla uchodźców
wypełniony treścią ropną
masz kształt – jesteś wersją
w miejsce agnieszki osieckiej
najmądrzejszy z nas jest pustka w atomie
są jeszcze wiece do zdrapywania łez
uśmiech i odbyt ma w jednym
na wysokości ja
podczas wojny ścierałem pot z czoła
co to za pętla? rozwiązanie
masz imię – jesteś fikcją
w pomarszczonej deszczem sekwanie
czesi kupili sobie bramkarza który gwizdnął im taczki
kosmos ma miejsce w lupie
w szczebrzeszynie 37-latka przepiłowała kłódkę
bóg nie wie którą wargą się przykryć
przez 55 tuneli i po 196 mostach
wielkości za późno
czesi kupili sobie bramkarza który je wszystko nigdy nie sikał pod ścianę i nawet najgłupsze papiery ma zapięte na ostatni guzik
och
mam krew mam głos mogę wyskoczyć z okna
w biedronce na umschlagplatzu
śnieg przyszywa się śniegiem rozcina
panie i parawany
bomby stoją na pastwisku
koleją 8 tygodni samolotem 12 lat
jaki trup z pana wyrośnie?!
i usiadła w kącie
nasz adres:
krawiec w postaci ulewy
ach
brud podgląda cię przez mydła
proszę to cofnąć
szanowna pierwsza damo
wszystko się wyjaśni po czasie nikomu
czesi kupili sobie bramkarza który śnił im się po nocach wył i skomlał i zaciskał pasa
a chłopczyk się spalił
mucha spaceruje po blacie stołu
czeluść ma na imię oklaski
mam oczy mam lęk mogę zabijać
dlatego że nie ma żadnego dlatego
agrest pada
stąd że nie ma żadnego stąd
ponieważ przeszliśmy przez piekło
dążąc do doskonałości
08:41:02.843 © o jezu!

w jednym z prywatnych żłobków
autor idzie ulicą smoczą
widelcem po szkle
w masarni życie jest dodatkiem do anegdoty
na wysokości ja
słowo jest miejscem w które czas się przebiera
podczas wojny grałem w kulki
i zmierza w kierunku nieobranym
ech
w ośrodku dla uchodźców
człowiek nie widzi tego co jest tylko to co może nazwać
czeluść ma na imię oklaski
pod wpływem oczywistego cudu
i usiadła w kącie
co to za pętla? rozwiązanie
niewidzialne łączy świat na części
z ręką na sercu
brud podgląda cię przez mydła
opowieść to najbardziej trujący konserwant
wielkości za późno
bomby trzymają parasole aby chronić się przed deszczem
ponieważ przeszliśmy przez piekło
czesi kupili sobie bramkarza który śnił im się po nocach wył i skomlał i zaciskał pasa
biologiinoszowynurek
na każde celne pytanie tego świata jest tylko jedna odpowiedź
mam oczy mam lęk mogę zabijać
w 10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 sekundach
w pabianicach na jednej z ulic policjanci zauważyli dwie osoby idące obok siebie
w cenie kawalerki w wałbrzychu
czekając na właściwą nazwę
czesi kupili sobie bramkarza który nie rzuca słów na wiatr tylko spokojnie stoi w kolejce
ach
szanowna pierwsza damo
nigdzie dociera wszędzie przed czasem
częstują go siekierą
bomba otrzymuje dawkę przypominającą
podasz mi wolną wolę?
początek świata jest wszędzie
a co ma zrobić kolejarz z grudziądza
czesi kupili sobie bramkarza który je wszystko nigdy nie sikał pod ścianę i nawet najgłupsze papiery ma zapięte na ostatni guzik
jaki trup z pana wyrośnie?!
bomba walczy z bykiem
krawiec w postaci ulewy
wszystko się wyjaśni po czasie nikomu
mucha spaceruje po blacie stołu
między czorsztynem a niedzicą
przed hotelem patria
czesi kupili sobie bramkarza który gwizdnął im taczki
albrecht dürer płynie na zelandię
w szczebrzeszynie 37-latka przepiłowała kłódkę
najmądrzejszy z nas jest pustka w atomie
tylko boks zbliża ludzi
najgłębiej jest to co jest niechcący
pośród pełnych krokodyli potoków
usług fryzjerskichteolog
a chłopczyk się spalił
przez 55 tuneli i po 196 mostach
amerykańska bomba pokazuje swój wpis do księgi gości
w środku nocy w windzie zatrzymanej między piętrami
08:41:03.455 © kurwa!
nasz adres:
z wczoraj nieprzebytym
w pomidorowej
spadł na nią samobójca
wypełniony treścią ropną
czterech się powiesiło (na plebanii lub w kościele)
a ty z kim rozmawiasz kiedy mówisz do siebie?
i/lub przewlekłe samooskarżenia
są jeszcze wiece do zdrapywania łez
kłamstwo zaczyna się od podobnego
w pomarszczonej deszczem sekwanie
nie ma tancerzy jest tylko taniec
czesi kupili sobie bramkarza którego życie pisze najpiękniejsze romanse i wydaje resztę co do godziny
z niegojącą się raną pachwiny
podczas wojny ścierałem pot z czoła
a co tu rozumieć?
życie nabiera sensu przez ślepe uczynki
we wrześniu pracownicy dostają ołówkowe
czesi kupili sobie bramkarza którego trzeba trzymać w szafce
przez wyrzeczenie się wpływu na zdarzenia
śnieg przyszywa się śniegiem rozcina
wciąż nie ma końca ani co z tego
na zatopionej w bursztynie pchle
dążąc do doskonałości
kamienie wystają z wody czekają albo śnią
krzyk nie dorasta nędzy do gardła
bomby stoją na pastwisku
pamięć rośnie korzeniami w górę rwie się
bóg nie wie którą wargą się przykryć
mam krew mam głos mogę wyskoczyć z okna
uśmiech i odbyt ma w jednym
stąd że nie ma żadnego stąd
plastikowa torebka to po niemiecku plastikbeutel plastikbeutel to po rumuńsku pungă de plastic pungă de plastic to po holendersku
od strony łomży
masz kształt – jesteś wersją
skulony w dziurce od klucza
do rutynowej kontroli zatrzymany został kierowca osobowej mazdy w miejscowości kaczki średnie
bomba płacze po odratowaniu jej z łodzi tonącej na morzu egejskim
kosmos ma miejsce w lupie
søren kierkegaard unosi kapelusz
chcesz żebym wzięła do ust?
mona liza była psem
na rzece tag spowitej poranną mgłą
08:41:02.843 © o jezu!
panie i parawany
dlatego że nie ma żadnego dlatego
drugie tyle jest własnością pozostałych mieszkańców globu
na peronie w ghaziabadzie
po kalahari przechadza się
czas to most zwodzący
agrest pada
ciało piotra grzesika drugi tydzień rozkłada się w zapomnianym mieszkaniu
w biedronce na umschlagplatzu
koleją 8 tygodni samolotem 12 lat
na koniu z biało czerwoną flagą
– to najpewniejsi laureaci oscarów
każdy punkt widzenia jest tak samo dobry
przemieszcza się kura olbrzyma
przygnieciony 30-metrowym krzyżem
nie ma sposobu na to co dzieje się tylko raz
nie umlę nie umlę
czesi kupili sobie bramkarza który opłynął planetę w pudełku po butach baty z kapeluszem słoniny na maszcie
czesi kupili sobie bramkarza który nie patrzy do zlewu i nie komentuje kroju swojego garnituru
ja to nikt inny
za pomocą gdyby
wysoki sąsiedzie
pojazdówszpachlarzświecki
w miejsce agnieszki osieckiej
gdzie my jesteśmy? u siebie w przenośni
och
w drodze do po nic
w masarni mieszka człowiek z człowieka wydeptany
jack kerouac wchodzi do łóżka helen weaver
proszę to cofnąć
kto zepsuł ciemność?
inna wersja śmierci empedoklesa wygląda tak:
w podziemnym okręcie
masz imię – jesteś fikcją